Sądząc po zachowaniu dyrektorów GDDKiA to wygląda że się decydenci zmienili w tej inwestycji. To może i priorytety uległy zmianie?
Pięknie durniów olali dyrektorzy z GDDKiA, to nieprawdopodobne, jacy ludzie są na decydujących stanowiskach w naszym regionie.
Tak czy inaczej trzeba będzie jeszcze raz wyrazić głos ludu na poziomie wydawania decyzji środowiskowej, bo na władze lokalne jak widać nie ma co liczyć.
Władze lokalne nie mają pojęcia na czym polega ich praca. Albo mają to gdzieś. A szkoda. Może kadencje powinny być dużo krótsze - bo " pamięć dobra ale krótka" u niektórych.
Cyrk na miarę Monty Pythona
Sulejów - po latach batalii wraca prawie do punktu wyjścia.
Witkowski bredzi, kompletnie niezorientowany na jakim etapie jest procedowanie.
Kosztowniak czerwony jak ruska armata, chyba wolność mu jednak cenniejsza od działek.
Frysztak zamknął wreszcie gębę, może już nie będzie paluchem wytyczał drogi jak ostatnim razem.
GDDKiA podniosła ogon i trzyma ponad warchołami z Radomia.
Jest OK 🙂
Za dwa lata się zobaczy
Konkluzje są takie że już wiele lat temu coś uknuto. Dziwnie że za panowania wójta Stanika zmieniono przebieg trasy S12 na odcinku Kowala - Kolonia.
Co wielu bystrzejszych nabyło działki leżące na korytarzu. A było słychać że i lekarz, aptekarz, radny i kto tam jeszcze to i odpowiednim służbom państwowym łatwo sprawdzić.
Ówczesna pani premier Kopacz nawet bawiła się na festynie w Kowali. Co ją tu przygnało? Było za co dziękować?
A na deser jeszcze hit, reportaż TVN o układzie radomskim i kolejni "przypadkowi" właściciele działek.
No to riposta TVP i emisja reportażu o kolejnych właścicielach działek i o "dalekiej" rodzinie vice prezydenta Radomia Frysztaka.
Co jeszcze chcecie? Żeby stwierdzić że planowanie tej drogi to zwykły międzypartyjny Układ.
Gdzie jest reakcja państwa Prawa?
Kogo chroni?
Czy chroni zwykłych ciężko pracujäcych obywateli na diety poselskie?
Ktoś sobie wymyślił inny przebieg i GDDKiA przeszła nad tym do porządku dziennego?
Ktoś burzy ludziom domy bo...... właśnie bo co?
Kosztowniak wywiad w Radom24:
"o pieniądze na nasz radomski odcinek S12 będziemy się starać za 2 do 3 lat"
"realny termin budowy tej trasy może nastąpić za 7 może 8 lat"
Za 7-8 lat to może ogłoszą przetarg. Ten potrwa rok, potem 1-2 lata projektowania, a to ktoś znowu oprotestuje jakąś decyzję. Obstawiam, że przed 2032 nie zaczną faktycznych prac.
W 2017 roku GDDKiA przedstawiła NAM harmonogram powstania drogi S12, który zakładał rozpoczęcie jej budowy w 2021 roku. Termin ten był na tyle PEWNY i NIEZAGROŻONY, że tak zwani "decydenci" śmiali się mieszkańcom w twarz, potem sytuacja się nieco zmieniła ...... 🙂 i to mieszkańcy pośmiali się "decydentom", i dobrze, tak zwane 1:1. Na dzień dzisiejszy procedowanie S12 jest na etapie decyzji środowiskowej i wszystkie ręce na pokład. Będziemy nadal obserwować i monitorować sytuację. Jak wiemy opór mieszkańców miał sens.
Gdybanie, że droga powstanie w 2032, czy 2080 roku to na dzień dzisiejszy wróżenie z fusów.
🤦♂️🤦♂️🤦♂️- Witkowski o 10:50.
Wiem że to taka pora, że ani się zalać znowu, ani już wytrzeźwieć, ale wstyd
🤦♂️🤦♂️🤦♂️
Odjechany prezydent "prezydenckiego" miasta, przebił nawet naszego wójcine, dyrektor Gdaki poużywał sobie na durniach, ale wstyd,
Sądząc po zachowaniu dyrektorów GDDKiA to wygląda że się decydenci zmienili w tej inwestycji. To może i priorytety uległy zmianie?
Pięknie durniów olali dyrektorzy z GDDKiA, to nieprawdopodobne, jacy ludzie są na decydujących stanowiskach w naszym regionie.
Tak czy inaczej trzeba będzie jeszcze raz wyrazić głos ludu na poziomie wydawania decyzji środowiskowej, bo na władze lokalne jak widać nie ma co liczyć.
Władze lokalne nie mają pojęcia na czym polega ich praca. Albo mają to gdzieś. A szkoda. Może kadencje powinny być dużo krótsze - bo " pamięć dobra ale krótka" u niektórych.
Cyrk na miarę Monty Pythona
Sulejów - po latach batalii wraca prawie do punktu wyjścia.
Witkowski bredzi, kompletnie niezorientowany na jakim etapie jest procedowanie.
Kosztowniak czerwony jak ruska armata, chyba wolność mu jednak cenniejsza od działek.
Frysztak zamknął wreszcie gębę, może już nie będzie paluchem wytyczał drogi jak ostatnim razem.
GDDKiA podniosła ogon i trzyma ponad warchołami z Radomia.
Jest OK 🙂
Za dwa lata się zobaczy
Konkluzje są takie że już wiele lat temu coś uknuto. Dziwnie że za panowania wójta Stanika zmieniono przebieg trasy S12 na odcinku Kowala - Kolonia.
Co wielu bystrzejszych nabyło działki leżące na korytarzu. A było słychać że i lekarz, aptekarz, radny i kto tam jeszcze to i odpowiednim służbom państwowym łatwo sprawdzić.
Ówczesna pani premier Kopacz nawet bawiła się na festynie w Kowali. Co ją tu przygnało? Było za co dziękować?
A na deser jeszcze hit, reportaż TVN o układzie radomskim i kolejni "przypadkowi" właściciele działek.
No to riposta TVP i emisja reportażu o kolejnych właścicielach działek i o "dalekiej" rodzinie vice prezydenta Radomia Frysztaka.
Co jeszcze chcecie? Żeby stwierdzić że planowanie tej drogi to zwykły międzypartyjny Układ.
Gdzie jest reakcja państwa Prawa?
Kogo chroni?
Czy chroni zwykłych ciężko pracujäcych obywateli na diety poselskie?
Ktoś sobie wymyślił inny przebieg i GDDKiA przeszła nad tym do porządku dziennego?
Ktoś burzy ludziom domy bo...... właśnie bo co?
Kosztowniak wywiad w Radom24:
"o pieniądze na nasz radomski odcinek S12 będziemy się starać za 2 do 3 lat"
"realny termin budowy tej trasy może nastąpić za 7 może 8 lat"
Za 7-8 lat to może ogłoszą przetarg. Ten potrwa rok, potem 1-2 lata projektowania, a to ktoś znowu oprotestuje jakąś decyzję. Obstawiam, że przed 2032 nie zaczną faktycznych prac.
W 2017 roku GDDKiA przedstawiła NAM harmonogram powstania drogi S12, który zakładał rozpoczęcie jej budowy w 2021 roku. Termin ten był na tyle PEWNY i NIEZAGROŻONY, że tak zwani "decydenci" śmiali się mieszkańcom w twarz, potem sytuacja się nieco zmieniła ...... 🙂 i to mieszkańcy pośmiali się "decydentom", i dobrze, tak zwane 1:1. Na dzień dzisiejszy procedowanie S12 jest na etapie decyzji środowiskowej i wszystkie ręce na pokład. Będziemy nadal obserwować i monitorować sytuację. Jak wiemy opór mieszkańców miał sens.
Gdybanie, że droga powstanie w 2032, czy 2080 roku to na dzień dzisiejszy wróżenie z fusów.
Jakieś nowości?
Wniosek o wydanie decyzji środowiskowej Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad złożyła w Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska już w marcu tego roku. Wniosek został jednak z przyczyn formalnych zwrócony. Ma na powrót trafić do dyrekcji w tym miesiącu.
https://echodnia.eu/radomskie/budowa-trasy-ekspresowej-s12-przez-radom-i-powiaty-przysuski-radomski-i-zwolenski-wciaz-budzi-emocje-kiedy-pojedziemy-nowa-trasa/ar/c4-15842793
A to pech........ 🙂